sobota, 7 grudnia 2013

Dlaczego album?

Dlaczego album?


Autor: Mariusz Wodel


Promocja, reklama, marketing to obecnie główne hasła, które niczym mantrę powtarzają wszyscy zajmujący się handlem i promocją.


Jest to całkowicie zrozumiałe patrząc na ogarniający nasz wszystkich konsumpcyjny zapał, który szukając swojego zaspokojenia świadomie i nieświadomie kieruje nas ku prezentowanym w reklamach treściom.

Z drugiej jednak strony coraz więcej ludzi stara się jak najbardziej unikać męczącej ich już obecności reklam, aby przyciągnąć ich do swojego przekazu należy starać się ich zaskoczyć i zaciekawić, inaczej nawet największy wysiłek połączony z dużymi nieraz kosztami może okazać się bezcelowy i nieskuteczny. Przyciąganie uwagi przez zaskoczenie i wybicie z codziennego rytmu to trik stary i powszechnie stosowany, niemniej jednak nadal skuteczny. W dobie telewizji i internetu rolę takie zaskakującego środka pełnić może publikacja drukowane. Nie może to jednak być zwykła reklama gazetowa czy ulotka, tych nadal spotyka się zbyt wiele na każdym kroku. Czym innym jednak może być promocja firm w albumie. Elegancko wydane, z dobrym wykończeniem estetycznym, na wysokiej jakości papierze i dobrze zaprojektowanej treści, która jednak nie góruje nad formą, a po prostu ją uzupełnia, takie wydawnictwo jest czymś, co przyciąga uwagę. Albumy każdemu kojarzą się pozytywnie, a równocześnie szacunek jakie nauczyliśmy się wobec tej formy publikacji sprawia, że nie wyrzucamy ładnie wydanej eleganckiej książki niczym ulotki reklamowej otrzymanej na ulicy. Każdy, choćby z czysto estetycznych względów, jest na tyle zaciekawiony aby taki produkt obejrzeć. Być może brzmi to fantastycznie, ale szacunek dla elegancji i pozorów to niezwykle wpływowy czynnik, jeśli chodzi o ludzkie zachowania. Już dawno temu udowodniono, że: ludzie bardziej skłonni są do popełnienia drobnych wykroczeń przeciwko prawu, jeżeli wcześniej na ich oczach dokonał tego ktoś elegancko ubrany, a zdecydowanie potępią dane zachowanie, gdy przestępstwo popełni osoba wyglądająca np. jak bezdomny lub narkoman. Podobnie ludziom trudniej wyrzucić zdjęcie – przedstawiające osoby obce – kiedy są na nim elegancko ubrani ludzie w sytuacji formalnej niż gdy kiedy są to po prostu przeciętnie ubrani ludzie w codziennych sytuacjach. Co ciekawe, chociaż nie związane bezpośrednio z tematem podejście takie jest tym silniejsze im bardziej metropolitalny charakter ma miejsce zamieszkania odbiorcy. Przykładowo porównując dwie firmy z tej samej branży – Pomoc drogowa w Warszawie i Pomoc drogowa w Bydgoszczy, można zauważyć, iż pomimo, że klient powinien zwracać przede wszystkim uwagę na fachowość mechanika, której przecież nie da się wyrazić na zdjęciu w ulotce czy albumie, to w Warszawie o wiele więcej osób gotowych jest zaufać firmie, której samochody, lawety, etc wyglądają estetyczniej! Nie lepiej czy bardziej profesjonalnie (bo mało kto przecież zna się na warunkach transportu pojazdów czy ich naprawie) ale po prostu ładniej. Są bardziej lśniące, mają nowsze karoserie, etc. Szacunek sprawia, że zwykle dalej przechowuje się w rodzinnych archiwum takie przedstawiające nie wiadomo kogo zdjęcie, lub też próbuje się je sprzedać czy przekazać komuś, jednak jedynie co piąta osoba nadal skłonna jest je wyrzucić od razu.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz