poniedziałek, 24 grudnia 2012

Pieczęć prewencyjna, czyli reklama jakich mało

Pieczęć prewencyjna, czyli reklama jakich mało

Autorem artykułu jest Michał Ciałoń


artykularnia_import

Po co pieczęć na fakturze


Wystawiamy faktury i dodatkowo przybijamy pieczęć, na której jest napis "Wierzytelnościami zajmuje się firma windykacyjna XXX. Prosimy o terminowe płatności" albo coś w tym guście.

Używanie takiej pieczęci kosztuje firmę rocznie kilkaset złotych i ma dyscyplinować odbiorców do terminowych zapłat za wystawione faktury.


A może inaczej?


Takie straszenie naszego klienta nie jest moim zdaniem do końca w dobrym tonie. Można to zakomunikować inaczej. Np. przybić pieczątkę: "Polecamy usługi firmy XXX. Skutecznie pomaga spłacać długi." Przy okazji mamy o czym z klientem pogadać, a windykator taniej nam policzy za usługi, jak dzięki nam zdobędzie nowych klientów.


Reklama Twoje firmy, za którą ci zapłacą - czyli superdochód


Która z firm nie chciałaby uruchomić skutecznej kampanii reklamowej z niskimi kosztami? Albo bezpłatnie? Albo, żeby jeszcze ci, co reklamują płacili jej za to kilkaset złotych rocznie? A firmy windykacyjne tak potrafią. Reklamują się na każdej fakturze swoich klientów i na tym jeszcze zarabiają. BRAWO!!!


Pomyśl - może uruchomisz coś podobnego dla siebie?


Są tacy, co zrobią ci reklamę, wyszkolą przedstawicieli handlowych i opłacą ich, znajdą ci klientów i jeszcze dołożą sporą premię....

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz