niedziela, 7 czerwca 2015

Nowe trendy w Digital Signage

Nowe trendy w Digital Signage


Autor: Anna Mur


Rozwiązania digital signage odważnie weszły na polski rynek reklamowy. Początkowe analizy wróżyły im dynamiczny rozwój, a branżowi specjaliści śmiało ogłaszali zmierzch tradycyjnych mediów.


Potem, może na skutek kryzysu gospodarczego, a może po prostu po opadnięciu pierwszych emocji związanych z cyfrową reklamą wzrost wydatków na DS przyhamował, przekreślając jednocześnie szanse na osiągnięcie prognozowanych przez CR Media Consulting w 2009 roku wyników. Jako, że aktualnych, krajowych badań nt. branży DOOH wciąż brakuje, aby choć w przybliżeniu przewidzieć kierunek jej rozwoju musimy posiłkować się zagranicznymi publikacjami. Wydany w 2010 roku przez Digital Signage Association raport 'Digital Signage Future Trends' jednoznacznie wskazuje na dalszy rozwój tego sektora – z jednej strony ponad 50% przebadanych respondentów planuje zwiększyć swoje budżety przeznaczone na cyfrową reklamę, z drugiej - 80% dostawców zamierza rozbudować swoje sieci o nowe nośniki.

Wśród powodów, dla których firmy decydują się na zwiększenie inwestycji w zakresie DS, oprócz tak oczywistych zalet jak oszczędność kosztów, ogromna elastyczność w zakresie kontentu, czy możliwość wyróżnienia się na tle konkurencji, ponad 50% badanych wskazała na doznania, jakich doświadcza klien podczas kontaktu z przekazem marketingowym. Reklama na nośnikach cyfrowych, jak żadna inna potrafi nie tylko przyciągnąć jego uwagę, ale również wciągając w interakcję, zatrzymać na tyle długo, aby stworzyć odpowiednią atmosferę dla skutecznej komunikacji. Naszym zdaniem to właśnie ta cecha, tj. łatwość budowania zaangażowania odbiorcy, najbardziej wpłynie na kierunek rozwoju nośników DS. Jest to opinia w pełni spójna z tezami raportu DSA, według którego głównymi czynnikami mającymi zyskać na znaczeniu w kontekście reklamy cyfrowej w najbliższym czasie są interaktywność oraz technologia wielodotykowa.

Z całej gamy rozwiązań pozostających do dyspozycji reklamodawców wymienić można chociażby: podłogi i ściany interaktywne oraz ekrany MultiTouch i stoły dotykowe. Pierwsze działają w oparciu o czujniki podczerwieni lub kontrolery wykrywające ruch, dzięki czemu wyświetlane na ekranach (np. LCD czy LED) reklamy reagują na przechodzące osoby animując się w określony sposób. Każdy może samodzielnie odsłonić lub pokolorować promocyjne zdjęcie, poodbijać wirtualne, ruchome logo lub włączyć projekcję spotu reklamowego przechodząc tylko obok ekranu. Nośniki te doskonale sprawdzają się również jako interaktywne gry, w których widzowie mogą kopać piłkę, łapać spadające przedmioty lub odbijać animowanego ping-ponga, a wszystko z odpowiednio dopasowaną do konkretnej firmy grafiką. Ekrany i stoły MultiTouch to urządzenia, które doskonale sprawdzają się w przypadku obszerniejszych prezentacji firmowych, lub produktowych. Nośniki te dają użytkownikom możliwość przeglądania wysokiej jakości fotografii i filmów, przestrzennych schematów, opisów i stron www. Niezwykle intuicyjna nawigacja sprawia, że kontakt z reklamą staje się dla użytkownika zabawą i interesującym doświadczeniem. Dzięki rozwiązaniom dotykowym, klient aktywnie angażuje się w przekaz i sam dobiera interesujące go treści, co skutkuje większą uwagą i zainteresowaniem. Permisywny charakter nośników wykorzystujących technologię MultiTouch czyni tą formę promocji mniej inwazyjną i natrętną, a tym samym wpływa na jej pozytywną ocenę w oczach konsumentów.

Z naszego doświadczenia wynika, że systemy wciągające odbiorców w zabawę i umożliwiające interakcję z nośnikiem, czy to poprzez ruch czy dotyk znacząco poprawiają zapamiętywalność prezentowanych treści. Zmieniając odbiorcę reklamy w jej aktywnego i zaangażowanego uczestnika możemy wpłynąć na skuteczność oddziaływania komunikatu reklamowego.

Potwierdzają to badania przeprowadzone na przełomie maja i czerwca 2010 r. przez niezależny instytut badawczy Business Process Institute na grupie ponad 800 respondentów – klientów sieci Multikino wychodzących z seansów filmowych. Blisko 67% z nich deklarowała, że widziała reklamy animowane na podłodze interaktywnej, podczas gdy reklama on-screen została zauważona jedynie przez 50% badanych. Dla porównania - żadna inna forma promocji obecna w kinie (roll-upy, plakaty, reklama przy kasie, itp.) nie osiągnęła wyniku większego niż 16%. Z udzielonych przez respondentów odpowiedzi wynika również, że reklamodawcy obecni na interaktywnej podłodze byli najczęściej zauważani spośród wszystkich promujących się w tym czasie w kinie. Nazwa marki promującej swoją ofertę na interaktywnej reklamie podłogowej była spontanicznie wymieniana przez 43% respondentów w sytuacji, gdy na nośniku obecny był tylko jeden reklamodawca oraz przez 33% respondentów, jeśli wyświetlano reklamy trzech firm. Świadomość wspomagana w analogicznych warunkach wzrasta do niemal 90% oraz 50%.

Kończąc statystyki należy zaznaczyć, że zdecydowana większość respondentów wyraziła pozytywną ocenę interaktywnej reklamy – na pytanie o opinie na temat takiej formy promocji, ponad 80% badanych udzieliło odpowiedzi 'podoba mi się' lub 'bardzo mi się podoba'. Oznacza to, że konsumenci zwyczajnie lubią reklamę na interaktywnych nośnikach DS, co w kontekście informacji o wszechobecnym clutterze czy rekordowo wysokich wskaźnikach irytacji reklamą jest niezwykle istotne. Na rynku reklamy poszukuje się mediów dobrze dopasowanych i angażujących, publikę, a taki właśnie jest DOOH.

Rekordowo wysoką popularność nośników DOOH wśród konsumentów dodatkowo możemy tłumaczyć podstawową marketingową regułą: aby produkt odniósł sukces musi dostarczyć odbiorcom realnej korzyści. W przypadku Digital Signage, korzyść ta może przyjąć postać nie tylko aktualnej informacji, atrakcyjnej kreacji, czy też doznań emocjonalnych (wywołanych np. poprzez wyświetlane na interaktywnych nośnikach gry i zabawy) - w odróżnieniu od tradycyjnego outdooru współczesny Digital Signage to nowoczesne instalacje udostępniające użytkownikom porty ładujące telefony komórkowe, darmowy dostęp do Wi-Fi, kamery oraz aplikacje łączące się z portalami społecznościowymi. Integracja rozwiązań DS z innymi multimedialnymi kanałami, takimi jak wspomniane social media, Internet czy marketing mobilny to naszym/moim zdaniem kolejny umacniający się trend.

Ogromne zainteresowanie największych reklamowdawców interaktywnym i dotykowym DOOH, upowszechnianie się tych rozwiązań oraz adaptowanie ich przez inne niż reklamowa branże (m.in. eventową, muzealną, gastronomiczną), może dawać nam nadzieję na dalszy postep w zakresie wykorzystywanych rozwiązań. Cyfryzacja przekazu reklamowego, informacyjnego, czy edukacyjnego wydaje się być nieuchronna, a biorąc pod uwage tempo zmian zachodzących w technologicznym świecie może nastąpić szybciej niż nam się wydaje.


Aduma prowadzi sprzedaż nośników interaktywnych, systemów dotykowych wraz z całym oprogramowaniem, a także oferuje wynajem produktów pod różnego rodzaju kampanie, eventy, targi. Sztandarowymi produktami firmy są : podłoga interaktywna iFoot, ściana interaktywna, stół interaktywny, bar interaktywny, witryna interaktywna, kinowa gra interaktywna, technologia dotykowa, plazmy bezszwowe.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Wizerunek firmy, czyli jak Cię widzą Twoi klienci

Wizerunek firmy, czyli jak Cię widzą Twoi klienci


Autor: Fox


Na rynku pojawia się coraz więcej nowych firm. W związku z natłokiem informacji, wiele z nich pozostaje niezauważonych przez swoich potencjalnych klientów. Jak zaistnieć w świadomości odbiorcy, nie ponosząc ogromnych nakładów na nieskuteczne kampanie reklamowe? Zacznijmy od sprawy podstawowej - od stworzenia wizerunku firmy.


Czym jest wizerunek firmy i dlaczego jest on tak ważny?

Wizerunek firmy jest wyobrażeniem tego czym jest Twoja firma i co może zaoferować swoim klientom i partnerom. Wizerunek jest subiektywnym odczuciem, jest skojarzeniem wywołanym po usłyszeniu nazwy, bądź rozpoznaniu znaku graficznego. Nie zawsze musi pokrywać się z rzeczywistością, ale zawsze ma wpływ na to, jak Twoja firma odbierana jest przez otoczenie.

Wyobraźmy sobie taką sytuację: nasza firma potrzebuje osoby do prowadzenia księgowości. Na rozmowę zgłosiły się dwie osoby. Jedną z nich jest miła pani, około pięćdziesiątki, z lekką nadwagą, w okularach, ubrana w starannie wyprasowaną garsonkę w ciemnym kolorze. Drugą osobą, natomiast, jest niegrzeczny młody człowiek w wytartych dżinsach, sztruksowej marynareczce i na dodatek z kolczykiem w uchu.

Którą z tych osób, na pierwszy rzut oka, chciałbyś widzieć na stanowisku księgowego w Twojej firmie? Wybór wydaje się oczywisty – ktoś kto wygląda jak dobra, doświadczona księgowa, musi być dobrą, doświadczoną księgową.

W ten sposób właśnie patrzą potencjalni klienci – nie mają czasu na dogłębne analizy. Jeśli szukają taniej usługi, idą do firmy, którą postrzegają, jako tanią. Jeśli szukają profesjonalisty w danej dziedzinie, idą do firmy, która wydaje się być profesjonalną.

(Tymczasem prawda wcale nie musi się pokrywać z rzeczywistością. Po wnikliwej analizie może okazać się, że młody człowiek ma odpowiednie wykształcenie i duże doświadczenie w prowadzeniu księgowości w firmie, a nobliwie wyglądająca pani jest niedawno przekwalifikowaną pomocą w przedszkolu)

Dlatego najważniejsze jest pierwsze wrażenie.To dzięki niemu klient wybiera firmę, której wizerunek jest najbliższy jego oczekiwaniom. Jego lojalność będzie zależała od tego, czy dana firma wywiąże się ze swojej obietnicy. Jeśli jego oczekiwania nie zostaną zaspokojone poszuka innej firmy, kierując się tymi samymi kryteriami.

Poniżej przedstawimy trzy elementy, którymi zajmiemy się szczegółowo w następnych artykułach, a które są niezbędne do stworzenia dobrego wizerunku firmy. Są to: odpowiednia nazwa firmy, logo oraz system identyfikacji wizualnej. W następnych artykułach omówimy szczegółowo te zagadnienia.


Anna Monika Gurba
Senior Graphic Designer
Studio Graficzne "RedFox"
www.grafikdowynajecia.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Reklama to Twój sprzedawca

Reklama to Twój sprzedawca


Autor: Jacek Pietrasiuk


Większość firm zanim zatrudni handlowca, najpierw określi ile dany handlowiec powinien sprzedać, aby koszty jego zatrudnienia się zwróciły i aby jeszcze przyniósł zysk dla firmy.


Taki już zatrudniony sprzedawca otrzymuje każdego miesiąca cele sprzedażowe, które powinien zrealizować. Jeśli dana osoba się nie sprawdza i nie ma perspektyw, aby to się zmieniło, to firma kończy z nią współpracę.

Podobnie powinno być z reklamą. Reklama również powinna na siebie zarabiać. Nie chodzi o to, aby reklamować się dla samego reklamowania. Każda reklama powinna mieć konkretne cele sprzedażowe. Jeśli firma zna zwrot z inwestycji w reklamę i wie że na każde 1000 zł wydane na reklamę zarabia np. 2000 zł, to może bez ryzyka zainwestować jeszcze więcej. Większość firm natomiast zleca po prostu zrobienie reklamy i nigdy nie stara się dowiedzieć, czy ta konkretna reklama przyniesie w ogóle zwrot z inwestycji.

Wracając do naszego handlowca, czy zatrudnisz na to stanowisko osobę, która świetnie się prezentuje, jest wygadana i zabawna, ale niestety nie potrafi sprzedawać ? Większość firm nie zatrudni takiej osoby. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby zleciły przygotowanie tego typu reklamy. Spora część reklam ładnie wygląda i jest zabawna. Niestety nie ma to żadnego przełożenia na sprzedaż.

Tak jak zatrudniając handlowców firmy dążą do tego, aby zatrudnić osoby osiągające najlepsze wyniki, tak też powinny dążyć do maksymalnej skuteczności swoich reklam. Zanim firma zatrudni właściwą osobę na stanowisko handlowca często musi wcześniej przetestować kilka innych osób. Ostatecznie wybierze osobę, która ma najlepsze efekty. Podobnie powinno być z reklamą. Firma powinna porównywać różne media i typy reklam, aby wybrać te, które przynoszą najlepsze rezultaty.

Czym charakteryzuje się skuteczny handlowiec ? Dobry sprzedawca dowiaduje się jaki problem ma potencjalny klient i dąży do jego rozwiązania. Skupia się na kliencie, a nie na sobie. Nie wymienia czym zajmuje się jego firma, tylko mówi o korzyściach jakie odniesie klient. Mówi językiem klienta, aby ten go zrozumiał. Tak samo powinna wyglądać skuteczna reklama. Reklama powinna spełniać takie same cele jak handlowiec, dlatego zawsze traktuj reklamę jak swojego sprzedawcę.


Autor: Jacek Pietrasiuk właściciel StrategieWzrostu.pl. Więcej artykułów na jacekpietrasiuk.pl.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

10 prawd o patronatach medialnych

10 prawd o patronatach medialnych


Autor: Monika Świetlińska


Odpowiedź na pytanie: po co nam patronat medialny? wydaje się banalnie prosta. Patronat medialny pomaga w promocji i nagłośnieniu wydarzenia, na prestiżu którego nam zależy. Co jeszcze powinniśmy wiedzieć o takiej formie budowania pozytywnego wizerunku w mediach?


Oto 10 prawd o patronacie medialnym:

1. Jest bezgotówkową formą promocji.
2. Daje możliwość umowy dżentelmeńskiej, bez zbędnych formalności.
3. Wzbudza naturalne zainteresowanie mediów i odbiorców organizowanego wydarzenia. Bez konieczności wykupywania reklam.
4. Promuje wydarzenia w sposób informacyjny, a nie reklamowy (jak wiadomo, reklama coraz bardziej budzi negatywne skojarzenia, dlatego nie zawsze jest pożądana).
5. Jest dostosowany do grupy docelowej (wybierając odpowiednie media, które będą informować o patronowanym wydarzeniu).
6. Decydując o treści wysyłanych do mediów, mamy pewność, że kreacja w mediach wydarzenia będzie miała charakter spójny.
7. Wzmacnia całą kampanię promującą wydarzenie.
8. Dokumentuje promowane wydarzenie w formie zapowiedzi, relacji, wywiadów, zdjęć, filmów i innych materiałów dziennikarskich.
9. Im atrakcyjniejsze medium zostaje patronem medialnym wydarzenia, tym owo wydarzenie nabiera większego prestiżu.
10. Może dotyczyć nie tylko wydarzeń. Patronat medialny może obejmować również opiekę medialną nad miejscem, organizatorem wydarzeń, osobą, zespołem, drużyną.

Na tym rodzaju promocji zależy nie tylko tym, którzy go potrzebują, po to, by zainteresowane osoby dowiedziały się o wydarzeniu, osobie, zespole czy drużynie. Patronat medialny jest atrakcyjny również dla medium, które staje się patronem. Im bardziej prestiżowe wydarzenie, tym medium jako patronat medialny zyskuje w oczach czytelników, słuchaczy czy widzów. I odwrotnie - znane, szanowane medium nadaje prestiżu patronowanej sprawie. Zatem korzyści są obopólne.

W kolejnym artykule dotyczącym patronatu medialnego przedstawię, jak tworzyć atrakcyjną ofertę patronatu medialnego.


Monika Świetlińska

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak podstępem zwabić klienta

Jak podstępem zwabić klienta


Autor: Henryk C


Wybicie się spośród konkurencji wymaga nie lada sprytu i pomysłowości. Stosowane chwyty marketingowe często przechodzą nasze najśmielsze oczekiwania. Sposobów na zwrócenie uwagi klienta jest naprawdę wiele. Czujność, trafne spostrzeżenia i szybkie decyzje to cechy myśliwego, który z pewnością upoluje swoją ofiarę.


Świat reklamy rządzi się swoimi bezwzględnymi prawami. Walkę o pozycję lidera w danej branży mogą wygrać tylko najsilniejsze i najbardziej kreatywne jednostki. Specjaliści do spraw marketingu stale poszukują nowych sposobów promowania produktów i usług. Tradycyjne formy reklamy wspierane są przez coraz bardziej innowacyjne rozwiązania. Dobra reklama powinna być śmiała i zaskakująca. Powinna jednocześnie zawierać czytelny w odbiorze i łatwy do zapamiętania przekaz.

Istotnym elementem wszelkich działań mających na celu promocję firm jest zastosowanie kilku odmian reklamy równocześnie. Dobór odpowiednich dla danej branży form promocji warto zlecić specjalistom. Doświadczenie, wiedza oraz znajomość aktualnych potrzeb rynku to cechy, którymi muszą wyróżniać się pracownicy renomowanych agencji reklamowych. Pierwszym krokiem skutecznej promocji jest zadbanie o rozpoznawalność marki wśród jak największej liczby osób. Postulat ten można wcielić w życie poprzez umieszczenie starannie zaprojektowanego logo na gadżetach i uniformach pracowniczych.

Odzież reklamowa jest z założenia wizytówką firmy. Odgrywa ona istotną rolę w wywoływaniu pozytywnych skojarzeń u klientów. Duży wpływ na kształtowanie wizerunku firmy mają elementy graficzne znajdujące się na T-shirtach, polarach, czapeczkach, czy bluzach noszonych przez pracowników. Nie bez znaczenia pozostaje też dobór kolorów, które w tym przypadku, mocno oddziałują na psychikę klientów rozbudzając w nich z góry założone emocje.

Współczesny klient podlega nieustannym manipulacjom marketingowym. Wielu potencjalnych nabywców produktów lub usług nie zdaje sobie sprawy, że ich decyzje podejmowane są pod wpływem bodźców, które są w nich celowo wymierzone. Sprawienie, by klient czuł się wyjątkowy to podstępny, ale nieszkodliwy i bardzo efektywny sposób na zjednanie sobie jego sympatii. Obdarowanie klienta upominkiem lub koszulką opatrzoną logo firmy to nic innego, jak niepisana umowa zobowiązująca do ponownego odwiedzenia swojego darczyńcy.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.