niedziela, 7 czerwca 2015

7 sekund do sukcesu… czyli wizerunek w rekrutacji

7 sekund do sukcesu… czyli wizerunek w rekrutacji


Autor: Elwira Wagner-Wołosz


Często słyszymy, że wygląd jest kluczem do sukcesu. Czyli stanowi istotny punkt naszego życia, zwłaszcza jeżeli synonimem sukcesu jest dobra praca.


7 sekund- około tyle trwa tzw. „pierwsze wrażenie”. Jest to czas, podczas którego, w mózgu człowieka zachodzą procesy odpowiedzialne za poczucie sympatii bądź niechęci do danej osoby. Rozkładając te 7 sekund na czynniki pierwsze można powiedzieć, że osoba oceniająca w pierwszej kolejności zwraca uwagę na ton głosu, mowę ciała, wygląd, uśmiech, ale przede wszystkim przykłada wagę do tego jak wyglądamy i gestykulujemy.

Aby pierwsze wrażenie rekrutera było pozytywne ważny jest odpowiedni ubiór, na przykład garnitur (mężczyźni), kostium formalny (kobiety) oraz wygląd i estetyka, czyli czystość i schludność. Nie ma znaczenia czy firma toleruje luźniejsze stroje, zaletą wynikająca z eleganckiego stroju jest pewność siebie, pewność własnego wyglądu, która wpływa na nastrój i zachowanie. Dlatego warto poświęcić trochę czasu na przygotowanie i odprasowanie kostiumu, czy garnituru oraz na dobór odpowiednich dodatków.

Podstawowym warunkiem korzystnej prezentacji jest pewność siebie, w sensie umiejętności prezentowania swoich mocnych stron. Oczywiście sama sylwetka i uroda mają duże znaczenie, ale niezmiernie istotne jest pozytywne nastawienie do ludzi zwłaszcza otwartość, życzliwość, czyli mówiąc najogólniej tzw. inteligencja emocjonalna. Do składników pozytywnej autoprezentacji zaliczamy również: panowanie nad emocjami, kreatywność, entuzjazm, wiedzę i doświadczenie. Dla rekrutującego ważny jest styl komunikacyjny jakim posługuje się osoba aplikująca na dane stanowisko.Poprawność gramatyczna, bogate słownictwo wskazuje na pozycje społeczną mówiącego. Już sama treść wypowiedzi może zdradzić stanowisko danego pracownika. Jeżeli razem z treścią wypowiedzi weźmiemy pod uwagę dodatkowe elementy jak: poziom natężenia głosu, modulacja, intonacja, tempo wymowy, to jesteśmy w stanie określić nastrój, a nawet temperament osoby. Czyli nie tylko słowa, ale cała gama innych czynników pozwala nam ocenić drugiego człowieka. Ale należy pamiętać, że komunikatywność nie świadczy o kompetencjach danej osoby, a tym bardziej czy będzie ona odpowiednia na oferowane stanowisko.

Dla osoby rekrutującej złoty środek stanowi praca w oparciu o nasze zmysły czyli to, co widzimy, słyszymy i czujemy, a nie w oparciu o nasze przekonania czy nastawienie. Jednak bardzo często ulega się pewnym schematom i stereotypom, które mogą źle podpowiadać w doborze przyszłego pracownika. W tym celu można się posłużyć bardzo prostym przykładem, gdy na stanowisko kierownika rekrutuje kobieta. Zwykle traktowana, jako istota delikatna i krucha, bardzo często na stanowiskach od lat „zarezerwowanych” dla mężczyzn nie jest mile widziana. Jednak cieszy pozytywna zmiana w tym aspekcie, ponieważ coraz częściej kobiety sprawdzają się na stanowiskach, które od lat zajmowali mężczyźni.Obecnie bardzo dobrze sprawdza się styl zarządzania, w którym stawia się na ludzi oraz ich kompetencje miękkie, czyli psychospołeczne, co od wieków stanowi domenę kobiet. I o tym rekruter powinien pamiętać i zastanowić się kiedy działa pod wpływem nastawienia i uprzedzeń, a kiedy otwiera się na kandydata intuicyjnie.Cały proces rekrutacji wygląda tak, że doradcy personalni zazwyczaj nastawiają się w ten sposób, aby podczas trwania całej rozmowy potwierdzić swoje pozytywne wrażenie z rekrutacji, albo wręcz przeciwnie, szukać potwierdzenia dla swoich przypuszczeń opartych właśnie na stereotypach. Stanowi to bardzo trudne wyzwanie dla każdego rekrutera. Jak pokazuje doświadczenie osoby przeprowadzające rekrutację ulegają pewnym mitom związanym z autorytetem, zwłaszcza jeżeli rekrutuje się osoby wysokiej kadry menadżerskiej.Pułapka tkwi w uleganiu pozorom, a zwłaszcza zewnętrznym atrybutom, takim jak tytuł naukowy czy stanowisko, które wskazują na wysoka pozycje społeczną.

Dlatego warto korzystać z różnego rodzaju szkoleń czy treningów w zakresie doradztwa personalnego, ponieważ przekłada się to realnie na dobrze przeprowadzoną rekrutację, a co za tym idzie na znalezienie odpowiednio wykwalifikowanego pracownika. Ponadto niezwykle ważny jest fakt, o którym niestety firmy często zapominają, że dobrze przeprowadzony proces rekrutacyjny to nic innego jak budowanie pozytywnego wizerunku firmy i stanowienie swoistego rodzaju wizytówki. Dlatego tak ważna staje się inwestycja w kompetentnego rekrutera, którego praca ma często wartość dużo większą niż najlepsza reklama.


www.creativerelations.com.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Akcje marketingowe dla wódki

Akcje marketingowe dla wódki


Autor: Tomasz Galicki


Alkohol, jak każdy inny produkt, musi mieć dobry marketing. Aby sprzedać swój produkt, firmy i agencje reklamowe prześcigają się w pomysłach. Utrudnieniem jest zakaz reklamowania produktów alkoholowych w określonych godzinach.


Aby przekaz trafił w gusta odbiorców powinien być ciekawy i angażujący. Jak sobie z tym radzą reklamy telewizyjne?

Wódka Wyborowa stworzyła „Drużynę W”, składając asie z czterech pięknych kobiet, które noszą imiona odzwierciedlające przymioty marki, czyli: Zimna, Mocna, Czysta i Światowa. Reklama przekonuje, że „Jest taka tylko jedna, ale ma cztery twarze”. Kampania obejmuje także konkurs z nagrodami, jakimi są notebooki, aparaty fotograficzne oraz i Pady. Reklamy zamieszczona także na portalach internetowych, w mediach społecznościowych oraz w radiu. Wcześniej Wyborowa prowadziła kampanię pod hasłem „W każdej ważnej chwili”.

Zupełnie inną strategię przyjął producent whisky Johnnie Walker. Stworzył filmik o tytule „The Man Who Walked Around the World”, który trwa aż pięć i pół minuty. Trzeba przyznać, że jak na reklamę to naprawdę długo. Zatrzymanie uwagi odbiorcy na taki czas to prawdziwa sztuka. W spocie wziął udział szkocki (jakże by inaczej) aktor Robert Carlyle, który musiał dublować scenę aż 40 razy. Dlaczego tak dużo? Bo reżyser Jamie Rafn miał koncepcję, aby filmik nagrać bez cięć, tylko jedno ujęcie.

Wydaje się proste? Nic podobnego. Aktor opowiadający historię powstania whisky przez cały czas wędruje polną ścieżką biegnącą wśród szkockich łąk i pagórków. Na dodatek, przy dróżce znajdują się atrybuty związane z wątkiem, który aktualnie porusza. Wszystko dopracowane w każdym calu robi niesamowite wrażenie. Reklama nie jest krzykliwa, nie epatuje seksem a potrafi wciągnąć w historię. Spot docenili nawet organizatorzy festiwalu w Cannes (reklamowy odpowiednik festiwalu filmowego), i przyznali „The Man Who Walked...” główną nagrodę, czyli Złotego Lwa.

Na szczęście marketingowcy nie zapominają o tym, że kobiety też są targetem dla producentów, szczególnie tych słabszych alkoholi. Chodzi przede wszystkim o piwa z dodatkiem soków owocowych lub karmelu. Na ciekawy pomysł wpadła firma Redd's. Miłośniczki słodkiego piwa mogą samodzielnie zaprojektować wzór na puszce. Spoty reklamowe Reddsa są zawsze „bardzo kobiece”, to znaczy delikatne, kolorowe i z udziałem młodych kobiet. Trafne wydaje się hasło, którym niegdyś marka posługiwała się w spotach – wydaje się idealnie pasowac do kobiecej natury: „Ciekawośc to pierwszy stopień do Reddsa”.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Modelka czy hostessa: znasz różnice

Modelka czy hostessa: znasz różnice


Autor: Katarzyna Sowa


Jeśli zaskoczyć kogokolwiek pytaniem o różnicę między zawodem hostessy i modelki, znakomita większość indagowanych osób, zbita z tropu, zapewne odpowie, że są to zawody pokrewne i obu pojęć można używać wymiennie.


Choć pozornie tak by się mogło wydawać, dobrze jest zdać sobie sprawę z faktu, że w istocie obydwa zawody łączą jedynie powierzchowne podobieństwa, natomiast dzielą zasadnicze różnice –od charakterystyki wykonywanej pracy, kończąc na prestiżu, jaki z niej wynika.

Z definicji, zadaniem modelki jest prezentacja ubrań z najnowszych kolekcji, stworzonych przez kreatorów mody, a także dodatków, butów i biżuterii. Podczas pokazu mody, modelki przechadzają się po wybiegu przed oczami zgromadzonej publiczności, widzimy je na plakatach i billboardach, oglądamy w kolorowych magazynach. Modelkami dziewczyny zostają już jako nastolatki – najczęściej nienaturalnie szczupłe, nieprzeciętnie wysokie, o przyciągającej oko urodzie.

Zgoła inaczej sprawa się ma z hostessami. Dziewczyny, które aspirują do tego zawodu, to najczęściej studentki, które chcą zarobić trochę ekstra gotówki na własne wydatki. Traktując pracę poważnie, jednocześnie traktują to jako przygodę, jako zajęcie dorywcze i nie wiążą z nim życiowych planów. Agencja hostess nie zatrudnia nastolatek i nie przywiązuje wagi do przesadnej szczupłości kandydatek do pracy. Dziewczyny nie muszą być piękne, choć istotne jest to, by prezentowały się w sposób przyjemny dla oka.
Cechy, do których agencja hostess przywiązuje największą wagę to punktualność, rzetelność, łatwość nawiązywania konwersacji i dobre przygotowanie. Hostessy spotkasz najczęściej w galeriach handlowych i hipermarketach, podczas promocji – najczęściej żywności, ale także sprzętu AGD lub kosmetyków. W przypadku produktów spożywczych, towar zazwyczaj jest wystawiany na specjalnych stoiskach, lub roznoszony w małych porcjach przez hostessy, które zachęcają klientów do kosztowania próbek.
Agencja hostess, zlecając dziewczynom promocję sprzętu AGD, ma nadzieję, że ich wcześniejsze przygotowanie pozwoli na wyjaśnienie zainteresowanym w jaki sposób go używać i czemu warto go kupić. Często takie promocje powiązane są z rozdawaniem drobnych upominków, czy gadżetów reklamowych z logo konkretnego sklepu.
Hostessy są również chętnie zatrudniane przy obsłudze konferencji, spotkań integracyjnych oraz podobnych eventów, a agencja hostess dba o to, by dziewczyny przeszły przeszły wcześniej odpowiednie szkolenie, dzięki któremu nabędą umiejętności rzeczowej, uprzejmej rozmowy z klientem i udzielania prostych a zarazem wyczerpujących odpowiedzi na pytania klienta, związanych z promowanym produktem.


Autor: agencja hostess Embassy

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Często popełniane błędy związane z promocją i reklamą w wyszukiwarce Google...

Często popełniane błędy związane z promocją i reklamą w wyszukiwarce Google...


Autor: Jacek Pietrasiuk


Wiele firm rozpoczyna działania promocyjne w internecie od pozycjonowania swojej strony internetowej. Pozycjonowanie z kolei zazwyczaj zaczynają od doboru słów kluczowych.


Korzystając z narzędzia Google Keyword Tool sprawdzają jakie słowa kluczowe z danej branży mają dużą ilość wyszukiwań i na tej podstawie podejmują decyzję odnośnie pozycjonowania tych konkretnych słów kluczowych.

Gdzie jest błąd w takim działaniu ?

Po pierwsze duża ilość wyszukiwań danego słowa kluczowego nie oznacza, że będzie ono generowało satysfakcjonującą nas konwersję. Konwersją może być np. sprzedaż lub inna akcja, na której nam zależy. Po drugie frazy z największą ilością wyszukiwań, są to frazy ogólne (najczęściej jednowyrazowe), które pozycjonuje się niezwykle trudno. Na takie frazy jest zazwyczaj bardzo duża konkurencja, więc proces ich pozycjonowania jest drogi i długotrwały, a pozycjonowanie jak każde inne działanie promocyjne czy reklamowe musi przynieść zwrot z inwestycji.

Najlepszym rozwiązaniem przed podjęciem decyzji o pozycjonowaniu jest stworzenie kampanii linków sponsorowanych Google AdWords i określenie na podstawie wklejonego na stronę internetową kodu konwersji, które słowa lub frazy kluczowe generują największą sprzedaż lub inną oczekiwaną przez nas akcję np. złożenie zapytania ofertowego poprzez wypełnienie formularza na stronie. Kampania w AdWords najczęściej pokaże, że najlepiej konwertują frazy dwu i trzy wyrazowe (tzw. frazy z długiego ogona). Poza tym, że zwykle takie frazy są skuteczniejsze, to jest na nie także mniejsza konkurencja, dzięki czemu łatwiej, taniej i szybciej można się na nie wypozycjonować.

Jak to wygląda w praktyce ?

Za przykład niech posłuży branża rolet. Słowo „Rolety” jest wyszukiwane miesięcznie 301 tys. razy. Fraza „Rolety zewnętrzne” jest wyszukiwana 40,5 tys. razy. Natomiast fraza „Rolety zewnętrzne ceny” jest wyszukiwana 4,4 tys. razy. Osoba wpisująca do wyszukiwarki Google słowo „Rolety” najczęściej szuka informacji o roletach (niekoniecznie myśląc o zakupie). Mimo dużej ilości wyszukiwań tego słowa kluczowego najprawdopodobniej nie konwertuje ono zbyt dobrze. Natomiast osoba wpisująca w wyszukiwarce „Rolety zewnętrzne ceny” jest prawdopodobnie gotowa na zakup takiego produktu.

Przed uruchomieniem kampanii linków sponsorowanych Google AdWords powinieneś również zwrócić uwagę na słowa i frazy kluczowe, na które najwięcej wejść ma Twoja konkurencja. Warto takie słowa i frazy kluczowe dodać do swojej kampanii i sprawdzić jak będą one konwertowały. Jeśli Twoja konkurencja robi profesjonalny marketing w wyszukiwarce Google, to prawdopodobnie słowa i frazy, na które ma dużo wejść są tymi wartościowymi. Takie słowa i frazy możesz sprawdzić korzystając z tego oto darmowego narzędzia.


Autor: Jacek Pietrasiuk właściciel StrategieWzrostu.pl. Więcej artykułów na jacekpietrasiuk.pl.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Hostessa w Święta

hostessa w Święta


Autor: Katarzyna Kural


Przed nami radosny okres roku- Święta Bożego Narodzenia. Dzięki pięknym dekoracjom i świątecznym piosenkom zima wydaje nam się cieplejsza i mniej sroga.


Świąteczny czas sprawia również, że sięgamy chętniej do naszych portfeli i kupujemy prezenty. Tak, tak, prezenty- piękne, w kolorowych, błyszczących torebeczkach, które niestety...kosztują nas sporo pieniędzy.

Jednak nie upadajmy na duchu, ponieważ tam gdzie zakupowe szaleństwo, tam też roi się od promocji a gdzie promocje nie może zabraknąć hostess. I tak drogie Panie możemy podratować swój budżet pracując dla agencji hostess. W tym radosnym, zimowym czasie agencje hostess mają wzmożone zapotrzebowanie na śnieżynki, anielice czy panie mikołajowe, które w świątecznych strojach przechadzają się po centrach handlowych. Jest to więc okazja by szybko zarobić dodatkowe pieniądze na świąteczne podarunki.

W dobrych agencjach hostess możemy liczyć na stawki od 10 zł za godzinę wzwyż. Stawki wręcz szybują w górę jeśli hostessy występują w nietypowych strojach. Możecie być pewne tego, że w przebraniu renifera zarobicie znacznie więcej niż wcielając się w pospolitą śnieżynkę.

Ponieważ zależy nam na szybkim wzbogaceniu się, nie szukajmy pracy przez tradycyjne portale ogłoszeniowe. Znacznie szybciej znajdziecie pracę i uzyskacie odpowiedź od agencji hostess zgłaszając się na Facebooku. Wystarczy odnaleźć na FB interesują nas agencję a oferty pracy czekają na ich "ścianie".

Kiedy już dostaniecie pracę pamiętajcie aby dokładnie przeczytać umowę aby nie okazało się, że wynagrodzenie za swoją pracę dostaniecie dopiero po Nowym Roku. Najlepiej wprost poprosić pracodawcę o wypłatę przed Świętami, licząc na to że świąteczna atmosfera udzieliła się również pracodawcy.

Z okazji Świąt życzę Wam uczciwych pracodawców i dobrze płatnych, ciekawych zleceń!


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.