Plakaty i bilboardy reklamowe a opinia publiczna
Autor: Mateusz Mszyca
To nie nowość, że wielu ludzi ma negatywne podejście do plakatów porozwieszanych w całym mieście czy wielkich bilbordów z pięknymi modelkami reklamującymi kosmetyki czy bieliznę. Co wpływa na ich stosunek i postępowanie? Jaki jest powód tej niechęci?
Odpowiedzi nasuwają się same, po pierwsze niektóre społeczności maja zastrzeżenia, co do niektórych treści plakatów oraz tego, co przedstawiają. Uważają je za kontrowersyjne, co często prowadzi do konfliktów. Pytanie czy mają rację? Po części na pewno tak, bo kto z nas chciałby mieć przesłonięte okno przez wielkie plakaty reklamowe kosmetyków czy innego rodzaju produktów. Sprzeciw prowadzi do kłótni z właścicielem placówki, który na to pozwolił, aby takie wizytówki firmy znalazły się na murze. Niektórzy po prostu nie zwracają uwagi na opinie publiczną licząc na korzyści materialne. Czasem jednak sytuacja wygląda inaczej, niektórzy ludzie biorą treści zawarte w plakatach i bilboardach zbyt dosłownie, co staje się powodem nieporozumień i konfliktów. Niektórzy ludzie powinni stać się bardziej tolerancyjni i otwarci na innowacje, zwłaszcza, że żyjemy w świecie komercyjnym.
Oczywiście nie zawsze tak jest, trzeba zgodzić się z tym, że można spotkać się z treściami kontrowersyjnymi, które wychodzą z drukarni. To normalne, że ludzie są przeciwko tego typu reklamom. Który rodzic chciałby, by jego dziecko wracające ze szkoły natknęło się na plakat czy bilboard zawierający niewłaściwe treści. Niestety jest to nieustający konflikt, z którym spotykamy się codziennie. Dlatego apeluję, starajmy się wykorzystywać reklamę w sposób odpowiedni, byłoby to z pewnością korzystne dla obu stron sporu.
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz